Przejdź do treści
Strona główna » Podstawy inwestowania – najpierw płać sobie!

Podstawy inwestowania – najpierw płać sobie!

Podstawy inwestowania - najpierw płać sobie!

Jedna z ważniejszych zasad oszczędzania / inwestowania pieniędzy polega na tym aby w pierwszej kolejności pomyśleć o sobie w kwestiach finansowych. Jest to dobra wiadomość, każdy z nas lubi dostawać pieniądze, dlatego warto w pierwszej kolejności płacić sobie 🙂

Pieniądze dla siebie odkładaj w pierwszej kolejności

Można by pomyśleć, że to podejście egoistyczne, nic bardziej mylnego! W płaceniu sobie chodzi o to, aby po sfinansowaniu najważniejszych wydatków, przelać ustaloną wcześniej kwotę gotówki na osobne konto np. oszczędnościowe. Z własnego doświadczenia wiem, że jeśli od razu po wypłacie nie przeleje określonej kwoty gotówki na inne konto to później ciężko już zrealizować plan oszczędnościowy. Okazuje się, że zawsze znajdzie się nagle jakiś niezaplanowany wydatek i pieniądze rozchodzą się z konta niepostrzeżenie, a na koniec miesiąca nie ma już z czego odkładać 😐

Jak oszukać samego siebie i odkładać więcej pieniędzy ?

Druga kwestia jest taka, że jak od razu po wypłacie przeleje np. 1000-2000 zł na osobny rachunek to pieniądze, których „nie widać” nie korcą mnie pod kątem niezaplanowanych wydatków lub kuszą zdecydowanie w mniejszym stopniu. Jest to pewnego rodzaju oszustwo na samym sobie, które działa. Wiadomo, bywa ciężko z budżetem w późniejszych tygodniach (szczególnie pod koniec miesiąca), ale co zostało odłożone to już „przepadło”. Tak właśnie należy rozpatrywać kwestię odłożonych pieniędzy, najlepiej przelanych na zupełnie inne konto z „trudnym dostępem”, gdzie ten utrudniony dostęp ma na celu zmniejszenie potencjalnej szansy na niechciane wydatki!

Pamiętaj o regularnym oszczędzaniu, planuj je zawczasu, a po opłaceniu wymaganych wydatków przelej wolną gotówkę w inne miejsce. Schemat ten powtarzaj każdego kolejnego miesiąca aż stanie się Twoją rutyną 🙂 Warto mieć w głowie też aby ewentualne dodatkowe premie czy zastrzyki gotówki także odłożyć lub chociaż ich część i nie „przejeść” wszystkiego.

Max Kowalski

Z finansami związany od 2006 roku, od 2008 roku stawiający pierwsze kroki w świecie inwestycji. Od tego czasu zgłębia tajniki rynku kapitałowego, śledząc zarówno wzloty, jak i upadki giełdowe. Entuzjasta kryptowalut – szczególną uwagę poświęcił Bitcoinowi, który wzbudził jego zainteresowanie już w 2009 roku. Na blogu dzieli się praktyczną wiedzą oraz analizami, pomagając czytelnikom zrozumieć złożoność świata finansów i inwestycji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *